Osiągnięcia

Rok akademicki 2012/2013 okazał się przełomowym w działalności Koła Naukowego Rolników. O jego członkach słychać coraz częściej na ogólnopolskiej arenie studenckiej.

Oto nasze ostatnie osiągnięcia :

Rok 2013

Postęp biologiczny w rolnictwie to już powszechność. Zależy on w coraz większej mierze od aplikacji osiągnięć genomiki i inżynierii genetycznej. Minione 25 lat przyniosło spektakularne dokonania w tych obszarach, których historia sięga zaledwie lat 70. i 80. XX wieku.

W celu poszerzenia swojej wiedzy a także nabycia sprawności w pracy laboratryjnej, studenci Wydziału Rolnictwa i Biologii, wzięli udział w warsztatach pt.: "Stwórz sam GMO", organizowanych przez nasze Koło. Głównym celem zajęć było zrozumienie mechanizmów wykorzystywanych w transformacji roślin. Choć sezon wegentacyjny w pełni, nie przeszkodziło to naszym rolnikom w odnalezieniu wolnej chwili. Pierwsza część Warsztatów odbyła się w czerwcu w Katedrze Biochemii na Wydziale Rolnictwa i Biologii. Dzięki uprzejmości Kierownika Katedry- dr Sławomira Orzechowskiego oraz zaangażowaniu prowadzącej- dr Agnieszki Grabowskiej, studeci samodzielnie wykonywali transformację rośliny modelowej: Arabidopsis thaliana przy użyciu wektora: Agrobacterium tumefaciens. Druga część zajęć, przewidziana na grudzień 2013, poświęcona będzie szczegółowym analizom molekularnym zmodyfikowanych nasion.

Jestesmy gotowi na zorganizowanie innych, równie ciekawych zajęć. Liczymy na Wasze wskazówki dotyczące tego, co chcielibyście robić, czego się nauczyć, w jakiej dziedzinie pogłębić swoją widzę.

Gdy wszyscy studenci odpoczywają podczas zasłużonych wakacji, dla niektórych z nas to doskonały czas na zdobycie nowych doświadczeń. Dzięki współpracy Wydziału Rolnictwa i Biologii z przedstawicielami szwajcarskiej firmy Syngenta, dwie studenki rolnictwa: Ewa Chomać i Magdalena Kuźmicka miały okazję odbyć 6- tygodniowe praktyki w jednej ze stacji doświadczalnej w Niemczech. Syngenta to światowy lider w dziedzinie uprawy: odgrywa znaczącą rolę w sektorze ochrony roslin jak i w sektorze nasiennym. -Praktyki rozpoczęłyśmy w połowie lipca, w stacji hodowlanej Liesborn niedaleko Dortmund. Pracowałyśmy przy kwitnieniu kukurydzy, ponieważ to właśnie z tej rosliny słynie oddział. Pomimo cięzkiej, często kilkunastogodzinnej pracy, mogłyśmy na własne oczy zobaczyć poletka doświadczalne, śledzić różne programy hodowlane, obserwować dzikie gatunki kukurydzy. Selekcjonowałyśmy rośliny linii Dent oraz Flint (crossing block), inokulowałyśmy linie mateczne szczepami Fusarium sp., izolowałyśmy kwiatostany męskie oraz żeńskie a następnie przeprowadzałyśmy zapylenie.

Wyjazd wymagał wielkiej odwagi z naszej strony, ale nawet przez chwilę nie załowałyśmy naszej decyzji. Poznałyśmy wiele nowych osób, m.in. z Węgier, Ukrainy, Peru. Pracowałyśmy z wspaniałymi ludźmi, poznałyśmy ich kulturę. Największą zaletą wyjazdu była możliwość "podszlifowania" aż trzech języków obcych, w pierwszej kolejności angielskiego, następnie niemieckiego oraz rosyjskiego.

Dodatkowo, hodowla roslin zainteresowała nas do tego stopnia, że w przyszłości chciałybyśmy pracować jako hodowcy. Zawód ten wymaga ogromnej widzy z zakresu genetyki, fizjologi roślin, oraz przede wszystkim uczy analitycznego myslenia. Hodowca powinien posiadać umiejętność przewidywania, ale musi mieć także szczęście.

W Niemczech mogłyśmy także obserwowac hodowlę rzepaku ozimego oraz plantację nasienną buraka cukrowego, co w Polskich realiach zdaża się nieczęsto.

Pomimo sześciotygodniowej, ciężkiej pracy, jesteśmy bardzo zadowolone z praktyk. Mamamy nadzieję, iż wydział dokona wszelkich starań, aby współpraca była kontynułowana przez następne lata.